PIERWSZE ROZDANIE

Ponizej znajdują się rzeczy, które możecie wygrać:

Zdjęcia z bliska, abyście mogły dokładnie zobaczyć

  brokaty i różne ozdoby do paznokci ( niektóre były używane raz,  czy dwa)

                     

Kamill żel pod prysznic

CHI jedwab

Hean puder rozświetlający ( raz używany)

My Secret lakier do paznokci

Co należy zrobić, żeby wziąć udział w rozdaniu:

* Być publicznym obserwatorem bloga.

* Umieścić na swoim blogu baner.

* Zostawić komentarz uzupełniony według wzoru.

Dodatkowe losy:

* Dodanie bloga do obserwowanych na bloglovin. + 1 los

* Dodanie oddzielnej notatki o rozdaniu. + 1 los

* Top komentatorki jeżeli zechcą wziąć udział w rozdaniu otrzymują + 2 losy.

TOP KOMENTATORKI:

1. patrycjaw

2. heavenrain

3. ania Fokus MM

4. silver

5. nails bllablaa

REGULAMIN:

1. Sponsorem nagród jest autorka bloga kerguelena.blogspot.com.

2. Aby wziąć udział w rozdaniu należy spełnić obowiązkowe warunki.

3. Rozdanie trwa od 29.05 do 18.06 do godz. 23:59. Zgłoszenia w późniejszym terminie nie będą brane pod uwagę.

4. Zwycięzca zostanie wybrany w drodze losowania.

5. Zwycięzcę powiadomię o wygranej drogą mailową. Na adres wysyłki będą czekać 3 dni, jeżeli wylosowana osoba nie zgłosi się, wyłonię następną.

6. Wyniki zostaną podane w ciągu 7 dni od daty zakończenia.

7. Nagrody wysyłam tylko na terenie POLSKI.

8. Aby rozdanie się odbyło musi się zgłosić min. 30 osób.

9. Blogi stworzone do rozdań nie będą brane pod uwagę.

10. Osoby, które po rozdaniu zniką z obserwatorów, nie będą mogły wziąć udziału w kolejnych rozdaniach.

11. Rozdanie nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz.U. z 2004 roku Nr 4 poz. 27 z późniejszymi zmianami).

WZÓR ZGŁOSZENIA:
Obserwuję jako:
Baner:
Mail:
Notatka: TAK/NIE link
Obserwuję na Bloglovin jako:
Top komentatorka: TAK/NIE

EDIT: Do powyższych nagród dorzucam jeszcze produkty z poniższego zdjęcia

   Ziaja - krem do twarzy
   Wibo - pomadka
   Lovely - lakier do paznokci

   Wszystkie produkty są nowe, nieużywane.

Zapraszam do rozdania!

Kallos Crema al Latte

Produkt ten pewnie większość z Was zna. Jest to znana na blogach i Wizażu maska. 

Produkt zamknięty jest w dużym, plastikowym, nieporęcznym opakowaniu. Pachnie mleczno - kokosowo. Jest to zapach słodki, ale nie mdlący. Nie jest on wyczuwalny na włosach. Konsystencja dosyć rzadka, dobrze się rozprowadza na włosach. Posiada biało - przezroczysty kolor. Na początku maska ta zachwyca. Jednak z czasem włosy się do niej przyzwyczajają. Nie nawilża tak mocno, jak potrzebują tego moje włosy. Po jej użyciu kosmyki pięknie się błyszczą, są bardzo miękkie i podatne na układanie. Świetnie się rozczesują i są wygładzone. Bardzo dobrze działa na włosy, kiedy trzymamy ją ok 30 min pod czepkiem. Protein w składzie jest niewiele, także ryzyko przeproteinowania jest znikome. Maska jest bardzo wydajna. Nie obciąża włosów.

Skład: Aqua(Water), Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Dipalmytolyethyl, Hydroxyethylmonium Methosulfate, Parfum, Benzul Alcohol, Citric Acid, PEG-5 Cocomonium Methosulfate Methylchloroizothiazolonone, Sodium Glutamate, Hydrolized Milk Protein, Hydroxypropyltrimonium Hydrolized Casein, Methylisothiazolinone, Sodium Cocoyl Glutamate, Hydroxypropyl Guar Dydroxypropyltrimonium Chloride

Cena: 12,99 zł/ 1000 ml

do kupienia na expert-kosmetyki

Polecam każdemu chociażby do wypróbowania!

Używacie masek Kallosa?

Musiałam...

Tak kusicie swoimi wpisami, że musiałam...

Max Factor 2000 CALORIE wodoodporny 17,99 zł

Rimmel Apocalips APOCALIPTIC 14,39 zł

Rimmel Apocalips STELLAR 14,39 zł

Wibo Eliksir nr 03 5,19 zł

Od dzisiaj koniec zakupów!

Lakier piaskowy od PAESE

Jest to mój pierwszy lakier piaskowy, ale na pewno nie ostatni. Idealnie nadaje się zarówno na dzień, jak i na wieczór.

PAESE nr 324

Cena: 11,90 zł/ 9 ml

Posiadacie w swojej kolekcji piaskowe lakiery?

Eveline eyeliner w płynie

Wodoodporna konturówka w płynie idealnie podkreśla kształt oczu i wydobywa ich naturalne piękno. Specjalnie dobrany aplikator ułatwia stworzenie perfekcyjnego konturu, bez rozmazywania się. Utrzymuje się na powiekach przez cały dzień.

Skład: Aqua/Water, Propylene Glycol, PVP/Eicosene Copolymer, PEG-75 Lanolin, Silica, Cetearyl Alcohol/Ceteareth-20, Polyvinyl Alcohol, Stearic Acid, Dimethicone, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Butylparaben, Propylparaben, Triethanolamine, DMDM Hydantoin, Disodium EDTA, 

CI 77499.

Można wykonać nim zarówno cienką, jak i grubą kreskę. Ma głęboką czerń. Bardzo łatwo się zmywa. Długo się utrzymuje. Błyskawicznie zasycha na powiece. Malowanie nim kreski to sama przyjemność. Posiada wygodny aplikator - nie jest to typowy pędzelek. Eyeliner nie zasycha w buteleczce. Nie odbija się na powiekach. Nie osypuje się. Nie podrażnia oczu. Mega wydajny. Nie do końca wodoodporny, ale trwałość jest naprawdę dobra.

Cena: 9,99 zł

Używacie eyelinerów? Preferujecie te w płynie, żelu, czy pisaku?

Eveline odżywka wzmacniająca z diamentami

Ekstremalnie wzmacniająca odżywka zabezpieczająca słabe paznokcie przed łamaniem, pękaniem i rozdwajaniem. Formuła z tytanem i diamentami tworzy na powierzchni paznokci supertwardą powłokę, która zabezpiecza  przed kruchością, łamaniem i uszkodzeniami. Odżywka wzmacnia i dogłębnie nawilża, zapewniając elastyczność i zdrowy wygląd paznokci.

Skład: Butyl Acetate, Ethyl Acetate, Nitrocellulose, Phthalic Anhydride/ Trimellitic Anhydride/ Glycols Copolymer, Acetyl Tributyl Citrate, Isopropyl Alcohol, Aqua (Water), Formaldehyde, Acetyl Triethyl Citrate, Stearalkonium Hectorite, Adipic Acid/ Fumaric Acid/ Phthalic Acid/ Tricyclodecane Dimethanol Copolymer, CI 77891, N-Butyl Alcohol, Citric Acid, Diamond Powder

+ Odżywka bardzo szybko schnie. Idealnie sprawdza się jako baza pod lakier. Paznokcie stają się wyraźnie twardsze. Nie łamią się, nie kruszą, nie rozdwajają. Ładny efekt po nałożeniu. Nie odpryskuje. Jest wydajna. Posiada wygodny pędzelek.

- Odżywka strasznie wysusza skórki wokół paznokci. Nie przepadam za jej zapachem. Paznokcie nie rosną mi po niej tak szybko, jak po 8w1. Po nałożeniu na nią kolorowego lakieru płyta jest zabarwiona. Nie nadaje tak białego odcienia, jak 8w1. Po jej użyciu płytka może boleć. Po odstawieniu paznokcie wracają do dawnego stanu.

U mnie zdecydowanie lepiej sprawdza się 8w1, więc diamentowej podziękuję.

Cena: 10,99 zł/ 12 ml 

Używacie odżywek z Eveline? Jakie są Waszymi ulubionymi?

Neutrogena odświeżający balsam do stóp

Odświeżający balsam do stóp intensywnie nawilża i odżywia. Formuła balsamu zawiera mentol, który odświeża, relaksuje i chłodzi nawet najbardziej zmęczone stopy. Zapewnia uczucie odświeżenia i relaksu. Nie pozostawia tłustego ani klejącego filmu na skórze. 

Skład: Aqua, Urea, Paraffinum Liquidum, PEG-8, Glyceryl Stearate SE, Vitis Vinifera Seed Oil, Glycerin, Caprylyl Methicane, Dimethicane, Cera Microcristallina, Glyceryl Stearate, PEG-100 Sterate, Palmitic Acid, Hydroxethyl Urea, Stearic Acid, Glycine, Butyrosperpum Parkii (Shea Butter), Allantoin, Bisabolol, Ethylexylglycerin, Lecithin, Menthol, Panthenol, Paraffin, Carbomer, Xanthan Gum, Ammonium Lactate, Disodium EDTA, Sodium Hydroxide, Ascorbyl Palmitate, Tocopheryl Acetate, Methylparaben, Propylparaben, Phenoxyethanol, Parfum, CI 42090

MOJA OPINIA: 

Jak możecie zauważyć na zdjęciach, balsam posiada miętowy kolor. Zamknięty jest w plastikowym pojemniku, dzięki czemu bez problemu zużyjemy produkt do końca. Już po jednym użyciu widać różnicę. Skóra staje się nawilżona, gładka, miła w dotyku. Szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy. Daje uczucie delikatnego chłodzenia, odświeża. Przynosi stopom szybką ulgę. Ma rześki zapach. Jest niesamowicie wydajny. Wydaje mi się, że chroni również przed otarciami.

Cena: 17,99 zł/ 100 ml

Używacie kosmetyki Neutrogeny? Co polecacie do pielęgnacji stóp?

Inebrya Restructuring Shampoo

Opis producenta:

Restrukturyzujący szampon z keratyną efektywnie oczyszcza włosy, przywraca im zdrową strukturę. Intensywne działanie nawilżające oraz odżywiające. Pozwala wyeliminować puszenie się włosów, pozostawia je niewiarygodnie miękkie i błyszczące. Idealny do włosów chemicznie prostowanych i z tendencją do puszenia się, poddawanych częstym zabiegom chemicznym.

Skład: Aqua (Water), Ammonium Lauryl Sulfate, Sodium Myreth Sulfate, Sodium Cocoamphoacetate, MIPA lauryl sulfate, Sodium Chloride, Glycol Distearate, Parfum (Fragance), Citric Acid, Guar Hydroxypropylitrimonium Chloride, Cocamide MEA, Laureth - 10, Benzyl Alcohol, Propylene Glycol, Bambusa Vulgaris Sap Extract, Hydrolyzed Keratin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Sodium Lauroyl, Lactylate,Phenoxyethanol, Ceramide 3, Ceramide 6 II, Cholesterol, Phytosphingosine, Carbomer, Xanthan Gum, Ceramide 1. 

Moja opinia:

Tak samo, jak w przypadku maski, pachnie kokosowo-migdałowo. Wyraźnie poprawia kondycję włosów suchych i zniszczonych. Po jego użyciu włosy stają się dociążone, ale nie obciążone. Są miękkie, sypkie i błyszczące. Po jego użyciu są przyjemne w dotyku. Wzmacnia cienkie włosy. Jest bardzo wydajny. Po umyciu włosy z łatwością się rozczesują, bez użycia odżywki, czy maski. Włosy stają się zdrowsze, przestają się puszyć. Nie podrażnia skóry głowy. Daje efekt wygładzenia. Bardzo dobrze zmywa oleje. Szkoda, że nie ma dozownika. Razem z maską tworzą świetny duet.

Cena: 39,99 zł/ 1000 ml 

do kupienia na expert-kosmetyki

A Wy używacie produkty zawierające keratynę? Co polecacie?

Inebrya Keratin Mask

Opis producenta:

Restrukturyzująca maska z keratyną posiada właściwości rozplątujące włosy, zapobiega ich puszeniu, pozostawia włosy miękkie w dotyku. Przywraca włosom ich prawidłową strukturę, włosy odzyskują blask oraz siłę. Produkt idealny do włosów chemicznie prostowanych, po innych zabiegach oraz o strukturze z tendencją do puszenia się.

Skład: Aqua (Water), Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Diplamitoylethyl, Hydroxyethylmonium Methosulfate, Parfum (Fragrance), Methoxy PEG/PPG-7/3 Aminopropyl Dimethicone, Benzyl Alcohol, Citric Acid, Propylene Glycol, Bambusa Vulgaris Sap Extract, Hydrolyzed Keratin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Sodium Lauroyl Lactylate, Phenoxyethanol, Ceramide 3, Ceramide 6 II, Cholesterol, Phytosphingosine, Carbomer, Xanthan Gum, Ceramide 1. 

Moja opinia:

Skład nie zachwyca - keratyna praktycznie na końcu. Mimo to sprawia, że włosy są miękkie i podatne na układanie - jak po wyjściu od fryzjera. Włosy są po niej bardziej sprężyste, elastyczne. Nie puszą się, nie elektryzują, są wygładzone. Już przy spłukiwaniu czuć, jakie są miękkie. Bardzo łatwo się rozczesują. Maska ma przepiękny zapach, taki kokosowo - migdałowy. Trzeba jednak uważać z ilością, bo może obciążyć. Nie wiem, jak sprawdza się przy włosach chemicznie prostowanych, gdyż nigdy takich nie miałam. Po jej użyciu włosy wyglądają zdrowo. Jest bardzo wydajna. Konsystencja nie jest rzadka, ani też za gęsta.

Cena: 29,99 zł/ 500 ml 

Do kupienia na expert-kosmetyki

Później dodam jeszcze recenzję szamponu z tej firmy.

Używałyście tej maski?

Rossmannowe zdobycze

Tak, jak większość, również uległam - 40 % promocji i udałam się na zakupy do Rossmanna. 

Zobaczcie, co kupiłam.

    Eveline- Oczyszczający Płyn micelarny 6,59 zł
    Alterra- Balsam do ust z ekstraktem z rumianku 3,29 zł
    Eva Natura- Krem intensywnie nawilżający 5,99 zł

    Ziaja- Maska oczyszczająca 0,89 zł
    Ziaja- Maska regenerująca 0,89 zł
    Ziaja- Maska nawilżająca 0,89 zł

    Lovely- Lakier nr 64 3,39 zł

    Lovely- Lakier nr 172 3,39 zł

    Lovely- Lakier nr 110 3,39 zł

Uwielbiam takie promocje! Można kupić świetne rzeczy w niskich cenach.

Dzisiaj kocham jutro nienawidzę - TANGLE TEEZER

Dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję popularnej szczotki Tangle Teezer. Wiele włosomaniaczek ( i nie tylko) ją poleca, więc i ja postanowiłam ją wypróbować. Jak się u mnie sprawdziła przeczytacie poniżej.

Szczotka wykonana jest z plastiku.  Bardzo dobrze leży w dłoni. Jest lekka. Przy rozczesywaniu wyrywa zaledwie kilka włosów. Świetnie sprawdza się na włosach zarówno suchych jak i mokrych. Uwielbiam używać jej do rozprowadzenia maski. Nie straszne są jej kołtuny. Wystarczy ją umyć w ciepłej wodzie, a znów będzie czysta. Nie ciągnie włosów. W szybkim tempie mamy rozczesane włosy. Używając jej wykonujemy delikatny masaż skóry głowy, który poprawia krążenie. Po rozczesaniu włosy są wygładzone i błyszczące.

NAJWAŻNIEJSZE!!!

Używam jej od ponad 2 miesięcy i zauważyłam, że moje końcówki zrobiły się strasznie przesuszone, rozdwojone, matowe, zniszczone... A przecież cały czas zabezpieczam je jedwabiem. Ponadto po rozczesaniu moje włosy się elektryzowały, dlatego zawsze musiałam wygładzić je dodatkowo rękami. Przeczytałam na dwóch blogach, że dziewczyny również miały ten problem z Tangle Teezer.

Wy też zauważyłyście zniszczone końcówki? Jakie polecacie szczotki zamiast TT?

Essence powder brush

Sezon na wakacje uważam za oficjalnie rozpoczęty!

Nie obyło się bez stresu, ale na szczęście wszystko zdane! Przez moją nieobecność nazbierało mi się trochę produktów do zrecenzowania.

Na pierwszy ogień idzie pędzel do pudru z Essence. Mój stary pędzel, który służył mi przez kilka lat, odmówił mi posłuszeństwa i musiałam w trybie natychmiastowym kupić nowy.

OPAKOWANIE:

Pędzel zamknięty jest w plastikowym, przezroczystym opakowaniu. Idealnie nadaje się do torebki czy na podróż.

WYGLĄD:

Ze względu na fioletowo-czarne włosie fantastycznie się prezentuje. Posiada starannie wykonaną rączkę. Napisy, jak do tej pory, nie zdarły mi się, ale to pewnie kwestia czasu. Jest solidnie wykonany.

MOJA OPINIA:

Pędzel dobrze nabiera puder zarówno sypki, jak i w kamieniu. Świetnie zadaje się również do różu i bronzera. Ma bardzo miękkie włosie, którego nie gubi. Nie kłuje. Jest delikatny dla naszej skóry. Łatwo się go myje. Rączka nie wyślizguje nam się z dłoni. Wykonany z syntetycznego włosia.

CENA: 12,99 zł / Drogerie Natura 

 

    

Używałyście tego pędzla? 

Efekty po 2 miesiącach ćwiczeń

Przyznam się, że w tym miesiącu strasznie się opuściłam przez tą maturę. Ćwiczyłam zaledwie 3 razy w tygodniu, a hula-hop kręciłam zaledwie 2 razy w tygodniu po 10 min. Także może mega wielkich efektów nie zobaczycie, ale jakieś tam są. Przede mną jeszcze tylko ustny angielski i zabieram się za intensywne ćwiczenie. Planuję biegać na bieżni - zobaczymy co z tego wyjdzie.

Poniżej przedstawiam efekty ( zdjęcia zrobiłam w sobotę, ale nie miałam czasu, żeby je dodać)

U mnie dzisiaj piękna pogoda, więc uciekam złapać trochę opalenizny!

A Wy ćwiczycie?

Kryolan Anti Shine Powder

Dzisiaj dodaję ostatni post przed maturą. 

Kolejne pojawią się po połowie maja. 

Zapraszam na recenzję :)

Opis producenta:

 Anti-Shine Powder jest najlepiej matującym pudrem. Zapobiega on niechcianemu tępemu efektowi i daje miłe uczucie na skórze. Anti-Shine Powder nie posiada koloru i jest szczególnie polecany dla zapewnienia dodatkowego efektu zmatowienia podczas sesji fotograficznych. 

Moja opinia:

Puder zamknięty jest w dużym, plastikowym, porządnym pudełeczku z sitkiem. Niestety nie posiada puszka, który zabezpieczał by puder przed wysypaniem. Bardzo dobrze zmielony. Jest on koloru białego. Na twarzy staje się transparentny. Nie zmienia odcienia wcześniej zastosowanego podkładu. Należy uważać przy aplikacji, gdyż zbyt duża ilość może bielić. Wygląda bardzo naturalnie, nie tworzy efektu maski. Jest bezzapachowy. Po aplikacji pudru skóra staje się miękka i gładka. Nie przesuszył mi skóry (może dlatego, że używam na noc kremu nawilżającego i stosuję maseczki). Efekt zmatowionej skóry utrzymuje się przez cały dzień. Jest bardzo wydajny, więc cena nie taka straszna. Nie zapycha porów.

Cena: 56 zł / 30 g

Używałyście tego pudru? Jakie macie z nim doświadczenia?